wtorek, 25 września 2012

W telefonicznym skrócie


pinterest.com


W ostatnim czasie częstotliwość dodawania postów na bloga zmalała, do czego przyznaję się bez bicia, ale niestety nie mam tyle czasu co w momencie jego założenia, kiedy dziennie pojawiało się nawet kilka postów. 
W życiu każdego studenta-absolwenta-nie magistra przychodzi taki czas, kiedy wypadałoby w końcu usiąść na...wygodnym fotelu, wziąć się w garść i napisać "wypociny życia" :) Mój czas właśnie nadszedł...

Poniżej kilka zdjęć z ostatnich dni.





















Na dobranoc wklejam Wam piosenkę z jednego z moich ulubionych filmów :) - swoją drogą, widziałam go wiele razy, a i tak oglądam za każdym razem, gdy emitują go w tv :)
Jestem przekonana,że każdy przynajmniej raz słyszał tę piosenkę i bez trudu odgadnie, jaki to film :)




2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń